dokopywany ( czyli jak utrudnić życie byłemu małżonkowi oraz trochę o finansach)

Sporo było ostatnio o uczuciach, samotności, nowych wyborach i tęsknocie za miłością idealną... Już, już! Zejdźmy, proszę Państwa, trochę na ziemię. I zajmijmy się dzisiaj sprawami dnia powszedniego. Mamoną! W tygodniu roboczym , jak zdążyliście się zorientować, pisuję rzadko . Trzeba przecież ciężko zarabiać na chlebek i karmę dla kocura. Na przyjemności , do jakich … Czytaj dalej dokopywany ( czyli jak utrudnić życie byłemu małżonkowi oraz trochę o finansach)